Po wyjątkowo długiej przerwie na nowo szkoła rozbrzmiewa gwarem uczniowskich głosów. Dziewczynki i chłopcy z radością wrócili do szkolnych ławek. Większość dzieci nie mogła doczekać się, kiedy znów zobaczą swoje klasy, przywitają kolegów i koleżanki, spotkają nauczycieli, kiedy usłyszą pierwszy dzwonek zwiastujący rozpoczęcie lekcji. Tylko najstarsi uczniowie, chociaż nie wszyscy, chcieliby przedłużyć beztroski okres wakacji. „ Ale wszystko ma swój początek i koniec” – jak mawiał Sokrates.

Uczniowie wrócili, ale to już nie jest taka sama szkoła jak w ubiegłych latach. Teraz trzeba podporządkować się rygorom związanym z pandemią koronawirusa. Należy pamiętać o pewnych ograniczeniach, stosować się do ogólnie przyjętych zasad: zakładać maseczki, dezynfekować ręce, zachować dystans społeczny, przerwy międzylekcyjne spędzać w wyznaczonych salach.

Poza tym wszystko zostało po staremu. Uczniowie otrzymali nowe podręczniki jeszcze pachnące farbą drukarską, piórniki wypełnione są długopisami, ołówkami, flamastrami – to ważne, bo teraz trzeba korzystać tylko ze swoich przyborów. Nauka się zaczęła, uczniowie się zgłaszają do odpowiedzi, w dziennikach pojawiają się pierwsze oceny, odbyła się nawet próbna ewakuacja z budynku szkolnego, a wkrótce rodzice spotkają się z wychowawcami na wywiadówkach. Jednym słowem – życie szkolne toczy się swoim rytmem. Wszyscy chcemy jak najdłużej cieszyć się możliwością stacjonarnej nauki, dlatego musimy ściśle przestrzegać zasad bezpieczeństwa.

Uczniom życzymy, aby ten rok szkolny był dla nich okazją do zdobycia nowych wiadomości i umiejętności, dał szansę rozwijać pasje, wystartować z sukcesami w konkursach i rywalizacji sportowej , pozwolił zawiązać nowe przyjaźnie. A na koniec dedykujemy do przemyślenia motto Michaela Jordana:

„Nic nie jest podawane na tacy – każdy zawsze trafia na jakieś przeszkody po drodze.

Kiedy się pojawią, zastanów się jak je pokonać, a nie myśl , że to już koniec drogi”